Geoblog.pl    Muminki    Podróże    Mjanma (d. Birma) 2018    Koszmarne pająki
Zwiń mapę
2018
08
lis

Koszmarne pająki

 
Birma
Birma, Inle Lake
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 9392 km
 
Drugiego dnia trekkingu wędrowaliśmy juz tylko przez pola i wzniesienia. Najbardziej nas zaskoczyła ilość pająków, ale nie takich naszych krzyżaków, ale takich prawdziwych pająków jak z koszmarów, których pajęczyny w porannej rosie były bardzo widoczne. Okazało się, ze często oplatają całe krzaki i drzewa, rozciągają sie wzdłuż ścieżek i nad nimi. Wyglada to przepięknie, ale z bliska ilość pająków przeraza. Ponoć nie są groźne, a wręcz smażone są przekąska do piwa. Zbiera się je właśnie o poranku, gdy są cale w rosie. Zesztywniały nie uciekają i można je łatwo złapać, co nasza przewodniczka nie omieszkała nam zaprezentować, ku przerażeniu części grupy. Chyba można się tu wyleczyć z arachnofobii.

Wycieczkę skończyliśmy przepysznym posiłkiem nad jeziorem i podróżą podłożoną wąska łodzią na drugi brzeg Inle Lake. To był właśnie cel naszej wędrówki. Wokół jeziora rozsiane są małe miasteczka na palach, przepiękne stupy i pagody, pływające ogrody. Ale te odwiedzimy dopiero dnia następnego.

Zameldowaliśmy się w hotelu Richland. W samiutkim centrum, z dala od głośnego Night Market, na którym akurat odbywał się dość głośny i lekko kiczowaty festiwal. Na scenie występowały różne zespoły, dziewczynki śpiewały, różne grupy występowały tańcząc z nożami i instrumentami. Wszystko fajnie, tylko zbyt głośno.

Hotelik polecamy, niedrogi, pokoje schludne, łazienki czyste, obsługa mila i pomocna, a śniadania podawane są na tarasie na ostatnim pietrze z widokiem na pobliski klasztor.

———————————
Noc w hotelu Richland - 14,000 kyat
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
Muminki
Muminki
Adam i Bartek
zwiedzili 2.5% świata (5 państw)
Zasoby: 45 wpisów45 12 komentarzy12 42 zdjęcia42 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróże
03.11.2018 - 22.11.2018
 
 
11.09.2017 - 01.10.2017